Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 30 listopada 2019

Wiosna w ogrodzie

Wiosna w ogrodzie

zdarzyło się
że słońce wychyliło swe lico
złocistym promykiem
spoza kołdry chmurek 

świat ubrał się w złotą koszulę
ptaki witają krzykiem wiosnę
choć zimny wiatr humory studzi
czuje się że ona przychodzi 

płaty brudnego śniegu poznikały
mimo ze trawy mają kolor zgniły
przebiśnieg z niej się wychyla
zielonym drobnym listkiem
czaruje dzwoneczkiem białym 

wystawmy twarz do uśmiechu słońca
łapmy złote promyki
złe humory odpłyną ze śniegiem do morza
na twarzach pozostanie radość 
jego malowana kolorem 

widzisz jak wita wiosna
promyków słonecznych w szalonej zabawie
odpływają śniegi wraz zimą strumykiem
który szemrze choć powstał z kałuży

ziemia przesiąknięta wodą
w nocy przemarza w dzień odżywa
oddycha wiosną żyje jej zapachem
drzewa się wahają
czy żegnać zimę już należy 

pierwsze wierzby zakwitły baziami
kwiatem wiosny i ozdobą stołów
przypominają że niedługo Święta
gdzie jajem sobie uroczyście życzymy 

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.