na wybrzeżu morskim
gdzie plaża z falą odwieczną wojnę toczy
łabędź że swą dumą pod pachą
kroczy wśród mew drobnicy
głowę trzyma wysoko
by bractwo czuło szacunek
wiedziało
że o niego tu chodzi
przecież on tu najważniejszy
gdzie plaża z falą odwieczną wojnę toczy
łabędź że swą dumą pod pachą
kroczy wśród mew drobnicy
głowę trzyma wysoko
by bractwo czuło szacunek
wiedziało
że o niego tu chodzi
przecież on tu najważniejszy
mewy obsiadły go wokół paciorkowato
czekają z nim na łaskę człowieka
na kawałek chleba
by go podbierać łabędziom
czekają z nim na łaskę człowieka
na kawałek chleba
by go podbierać łabędziom
mewy białe fregaty
w powietrzu zwinne i szybkie
nie boją się fali wiatru czy sztormu
w najgorszą pogodę morzu wierne
jak by przysięgały
w powietrzu zwinne i szybkie
nie boją się fali wiatru czy sztormu
w najgorszą pogodę morzu wierne
jak by przysięgały
my tu na zawsze
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.