Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 1 czerwca 2019

Dorośli mali

Na dzień dziecka ten wiersz. Nie wszystkie mają piękne dzieciństwo
Dorośli - Mali

bawili się we dwoje
w dorosłych - w życie
jakie widzieli i znali

na trawie kocyk rozłożyli
nie kocyk dom prawdziwy
ona dziecko - kobieta
on mężczyzna - dziecko
dorośli z przedszkola
do szkoły za wcześnie

bawili się w rodzinę
jaką widzieli i znali
zapamiętali głęboko
dwie różne - takie same

ona obiad gotuje
z trawki kapusta
kamienia ziemniak
kwiatem mlecza ozdabia

on wraca z pracy
zatacza się od lewa do prawa
od prawej do lewej
z przerwami
 - z odpoczynkiem na ziemi
tak widział i zapamiętał
jak ojciec

ona potulna skulona słucha
jak ona - matka
krzyku nienawiści władzy
krzyku - który się domaga

tak bawią się dzieci
nasze - niczyje
duże a przecież małe

Lech Kamiński
Dla mojej przyjaciółki zabaw dziecinnych Steni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.