Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 4 marca 2019

Koszalińskie mewy

Koszalińskiej mewy
 
na dachach naszego miasta
zagnieździły się mewy
królują nad całym terenem
wygrały wojnę z kawkami
teraz rządzą
w powietrznej przestrzeni
 
do życia potrzeba im niewiele
trochę miejsca na gniazdo na dachu
zawsze coś znajdzie się w śmietniku
jak ładna pogoda to i morze odwiedzą
dzisiaj jest spokojnie
nie słychać  krzyków o świcie
małe już podrosły
nie zagrażają im sroki
 
siedzą na dachach
lustrują teren bystro
widzą wszystko
niech tylko ktoś chleb wyrzuci
zaraz się gromadą zlecą
kawałki łapią w locie
 
chleb sobie wyrywają
krzyczą na siebie
to moje - zostaw - nie rusz - uciekaj
gdy zobaczą człowieka
zrywają się z krzykiem do lotu
jak można - one przecież jedzą
 
Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.