Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 2 listopada 2016

Na zarozumiałych

( http://krzysztofzyngiel.com/wp-content/uploads/2015/07/plonace_miasto.jpg )

Na zarozumiałych

Rozlały się morza gniewu
zarozumiałości wyrosła zapora 
a na dworze ciepła jesień
wybarwiła się w pięknych kolorach

Mimo ze serca gorące
złotymi nićmi związane
paskudny potwór arogancji
piękną jesień w czerń ponurą zamienia

Grają surmy wojenne
kogo kto bardziej oczerni
rozstrzygnięcia być nie może
tylko płacz i łzy do poduszki

Zła duma popsuła wszystko
zarozumiałość pod obłoki urosła
patrzy z góry na drugiego człowieka
wskazuje mu miejsce 
i ma być spokój

Serca przecież takie same
w jednym biją rytmie poezji
ambicją nie napisze się wierszy
pustką jest zarozumiałość dla nich 

Motto 
Wiersze pisać warto choćby dla jednego czytelnika

Lech Kamiński 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.