( Krzysztof Abrahamowicz - Ogród w promieniach zachodzącego sierpnia )
Piszę wiersze
gdzie promyk słońca
blaskiem przemyka przez girlandę liści
oraz chłód jaki tylko cień drzew dać potrafi
tam jest miłość smutna
bo prawdziwa
i jest blask
który ze słów diamentową
tęczą oczy poraża
o tym chcę pisać w moich wierszach
Lech Kamiński
gdzie promyk słońca
blaskiem przemyka przez girlandę liści
oraz chłód jaki tylko cień drzew dać potrafi
tam jest miłość smutna
bo prawdziwa
i jest blask
który ze słów diamentową
tęczą oczy poraża
o tym chcę pisać w moich wierszach
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.