Portret Sylwii (Malował Krzysztof Abrahamowicz)
Skrzypaczka
Skupiona twarz
skrzypce pod pachą jak matka dziecko
stanęła na podium w bezruchu
skłoniła się lekko niby dama
a lat niespełna 19
Smyczek powędrował do góry
wydobył dźwięk
wprawdzie piskliwy drżący
lecz nie drażnił a podniecał
- i ucichł
Parę ruchów i dźwięków przed koncertem niezbędnych
- bo trzeba...
Przyjęła pozycję do gry
chwila ciszy i smyczek zatańczył szalony
przebiega tuptaka po strunach
tam i z powrotem
jak by krzesał iskry
stworzył z palcami pospołu dźwięków kaskadę
one głaskały struny pieściły miłośnie
Skrzypki grały Wieniawskiego
nutki początkowo nieśmiało jakby skrępowane
w dźwięku trochę drewnianym
później już miękko dźwięcznie rozbiegły się wszędzie
odbijały się od sufitu od ścian
drżały dźwiękiem - były i były.....
czarowały sobą
Dźwiękiem który jak wąż porażał
przykuwał uwagę śpiewał
wgłąb duszy przenikał
Smyczek tańczył z wirtuozerią
czasem uderzał w staccato
dźwięk był drżał przenikał pięknem
Aż skończył swój taniec
razem ze skrzypkami opadł
skłonił się - na oklaski czekając
Głośne i zasłużone
Lech Kamiński
Skupiona twarz
skrzypce pod pachą jak matka dziecko
stanęła na podium w bezruchu
skłoniła się lekko niby dama
a lat niespełna 19
Smyczek powędrował do góry
wydobył dźwięk
wprawdzie piskliwy drżący
lecz nie drażnił a podniecał
- i ucichł
Parę ruchów i dźwięków przed koncertem niezbędnych
- bo trzeba...
Przyjęła pozycję do gry
chwila ciszy i smyczek zatańczył szalony
przebiega tuptaka po strunach
tam i z powrotem
jak by krzesał iskry
stworzył z palcami pospołu dźwięków kaskadę
one głaskały struny pieściły miłośnie
Skrzypki grały Wieniawskiego
nutki początkowo nieśmiało jakby skrępowane
w dźwięku trochę drewnianym
później już miękko dźwięcznie rozbiegły się wszędzie
odbijały się od sufitu od ścian
drżały dźwiękiem - były i były.....
czarowały sobą
Dźwiękiem który jak wąż porażał
przykuwał uwagę śpiewał
wgłąb duszy przenikał
Smyczek tańczył z wirtuozerią
czasem uderzał w staccato
dźwięk był drżał przenikał pięknem
Aż skończył swój taniec
razem ze skrzypkami opadł
skłonił się - na oklaski czekając
Głośne i zasłużone
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.