( rysunek z internetu )
Wiosna
Nazywała
się Wiosna
Tańczyła
wśród kwiatów
drobnym
deszczem płakała
kazała
grać świerszczom
Świat
zazieleniła
pola
drzewa krzewy
I
odeszła
po
cichutku - nie wiadomo kiedy
Cichuteńko
- jak
wiosna
Wiosna jak piękna, młoda dziewczyna, pełna radości i wdzięku. Odeszła cichutko nie wiadomo kiedy...I znowu rok będziemy na nią czekać z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńCudny wiersz Leszku. Personifikacja wiosny to zabieg podkreślający jej niezwykłość i nasz emocjonalny stosunek do tej pięknej pory roku.